OD KOLIZJI - DO ARESZTU
Policjanci zatrzymali pijanego sprawcę kolizji, do której doszło w sobotę w Krynicy Morskiej. Mężczyzna najpierw odjechał z miejsca zdarzenia, a przy zatrzymaniu podał funkcjonariuszom fałszywe dane. Gdy policjanci ustalili jego prawdziwą tożsamość – okazało się, że to poszukiwany listem gończym 34 – letni mieszkaniec powiatu gdańskiego. Dodatkowo kierował autem wbrew sądowemu zakazowi. Nowodworscy stróże prawa jeszcze dziś doprowadzą go do aresztu śledczego.
Policjanci zatrzymali pijanego sprawcę kolizji, do której doszło w sobotę w Krynicy Morskiej. Mężczyzna najpierw odjechał z miejsca zdarzenia, a przy zatrzymaniu podał funkcjonariuszom fałszywe dane. Gdy policjanci ustalili jego prawdziwą tożsamość – okazało się, że to poszukiwany listem gończym 34 – letni mieszkaniec powiatu gdańskiego. Dodatkowo kierował autem wbrew sądowemu zakazowi. Nowodworscy stróże prawa jeszcze dziś doprowadzą go do aresztu śledczego.
Do zatrzymania doszło w minioną sobotę w Krynicy Morskiej. Po godzinie 15 – tej dyżurny nowodworskiej jednostki policji otrzymał informację o tym, że w vw golfa zaparkowanego jednej z posesji uderzyło inne auto, którego kierujący odjechał .
Policjanci, którzy przybyli na miejsce w rozmowie ze świadkami ustalili, że sprawca kolizji w trakcie cofania swoim autem uderzył w tył zaparkowanego tam golfa. Według relacji świadków mężczyzna był pijany, a gdy usłyszał, że zgłaszający wzywają patrol policji – szybko uciekł z miejsca zdarzenia.
Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania pijanego kierowcy. Zatrzymali go kilka godzin później na jednej z posesji w Krynicy Morskiej. Mężczyzna potwierdził, że to on jest sprawcą wcześniejszej kolizji i odjechał z jej miejsca ponieważ bał się konsekwencji jazdy po pijanemu. Badanie alkotestem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu.
W trakcie legitymowania podał policjantom fałszywe dane. Gdy funkcjonariusze ustalili jego prawdziwą tożsamość okazało się, że 34 – letni mieszkaniec powiatu gdańskiego był już karany przez sąd za jazdę po pijanemu i posiada sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Oprócz tego mężczyzna jest poszukiwany przez sąd listem gończym i po zatrzymaniu ma trafić do aresztu.
34 – latek został zatrzymany i trafił za kraty policyjnej celi. Za spowodowanie kolizji i podanie fałszywych danych w trakcie legitymowania policjanci ukarali go mandatami w kwocie 700 złotych. Za jazdę po pijanemu grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Jeszcze dziś zatrzymany trafi do aresztu śledczego, gdzie rozpocznie odbywanie kary pozbawienia wolności.