NASTOLATKOWIE ODPOWIEDZĄ ZA KRADZIEŻ KABLA TELEKOMUNIKACYJNEGO
W ręce policjantów wpadli złodzieje kabla telekomunikacyjnego, który od jakiegoś czasu ginął z terenów leśnych w nadmorskim Jantarze. Okazało się, że za kradzieżami przewodu stoi trzech nastolatków z powiatu nowodworskiego. Policjanci ustalili, że nieletni kradli kabel z zamiarem spieniężenia go w punkcie skupu złomu, a przy jego sprzedaży wysługiwali się młodszymi kolegami. Teraz o losie całej trójki zadecyduje sąd rodzinny i dla nieletnich.
W ręce policjantów wpadli złodzieje kabla telekomunikacyjnego, który od jakiegoś czasu ginął z terenów leśnych w nadmorskim Jantarze. Okazało się, że za kradzieżami przewodu stoi trzech nastolatków z powiatu nowodworskiego. Policjanci ustalili, że nieletni kradli kabel z zamiarem spieniężenia go w punkcie skupu złomu, a przy jego sprzedaży wysługiwali się młodszymi kolegami. Teraz o losie całej trójki zadecyduje sąd rodzinny i dla nieletnich.
Na trop złodziei wpadli wczoraj policjanci patrolujący ulice Sztutowa. W godzinach popołudniowych zaobserwowali jadącego na skuterze chłopca, który miał ze sobą trzy wypchane czymś torby. Zaniepokojeni tym widokiem funkcjonariusze przystąpili do kontroli kierującego i jego bagażu. Już po chwili okazało się, że torby wypchane były miedzianymi i ołowianymi elementami pociętych kabli. Funkcjonariusze ustalili, że 13 – sto latek był w drodze do punktu skupu złomu i miał tam spieniężyć pocięte kable, o co – jak się okazało prosili go starsi koledzy.
Jeszcze tego samego dnia policjanci dotarli do stojących za kradzieżą kabla trzech chłopaków w wieku 15 i 16 lat.. Funkcjonariusze ustalili, że sprawcy najpierw wykopali z terenu leśnego w Jantarze warte prawie 500 złotych 20 metrów kabla telekomunikacyjnego, a następnie pocięli go i opalili. Przy próbie sprzedaży uzyskanej w ten sposób miedzi i ołowiu wysłużyli się młodszym, nieświadomym nielegalnego pochodzenia przewodów, kolegą . Śledczy ustalili też, że ta sama trójka ma na swoim koncie podobną kradzież dokonaną we wrześniu tego roku.
Nieletni zostali już przesłuchani. Sprawę złodziejskiej trójki policjanci skierują do sądu rodzinnego i dla nieletnich, który zadecyduje o dalszym losie chłopaków.