GROZIŁ FUNKCJONARIUSZCE STRAŻY RYBACKIEJ
Zarzut zmuszania funkcjonariusza publicznego do odstąpienia od czynności służbowych usłyszał 27-latek zatrzymany w piątek przez policjantów. Mężczyzna groził funkcjonariuszce społecznej straży rybackiej przedmiotem przypominającym broń palną. Kobieta o wszystkim poinformowała policjantów. Ci zatrzymali agresora już kilkadziesiąt minut później. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.
Zarzut zmuszania funkcjonariusza publicznego do odstąpienia od czynności służbowych usłyszał 27-latek zatrzymany w piątek przez policjantów. Mężczyzna groził funkcjonariuszce społecznej straży rybackiej przedmiotem przypominającym broń palną. Kobieta o wszystkim poinformowała policjantów. Ci zatrzymali agresora już kilkadziesiąt minut później. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.
W piątek wieczorem po godzinie 20.00 dyżurny nowodworskiej jednostki policji otrzymał informację, o tym, że w miejscowości Palczewo nad brzegiem Wisły nieznany mężczyzna groził funkcjonariuszce społecznej straży rybackiej przedmiotem przypominającym broń palną.
We wskazane miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy szybko dotarli do kobiety i ustalili wstępny przebieg zdarzenia.
Ze wstępnych ustaleń wynikało, że tego dnia trójka funkcjonariuszy społecznej straży rybackiej pełniła służbę na wodach Wisły. W czasie gdy dwaj mężczyźni pływali i ściągali nielegalne sieci kłusowników - funkcjonariuszka czekała na nich brzegu rzeki. W pewnym momencie usłyszała dźwięk przypominający strzał, a po chwili zobaczyła idącego w jej kierunku młodego mężczyznę. Trzymał on w dłoniach przedmiot wyglądem przypominający broń palną. Mężczyzna zachowywał się wulgarnie, wypytywał kobietę co tu robi i co chwilę groził jej użyciem tej broni. Po kilku chwilach oddalił się w nieznanym kierunku, a funkcjonariuszka o wszystkim powiadomiła policję.
Kobieta opisała policjantom jak wyglądał mężczyzna, który jej groził, a policjanci wytypowali ewentualnego sprawcę i rozpoczęli jego poszukiwania. Znaleźli go w jednym z domów w Palczewie już kilkadziesiąt minut po zdarzeniu.
To 27 - letni mieszkaniec powiatu . W momencie zatrzymania był nietrzeźwy, miał w organizmie prawie promil alkoholu. Funkcjonariusze doprowadzili go za kraty policyjnej celi.
W mieszkaniu gdzie został zatrzymany policjanci znaleźli wiatrówkę i pistolet najprawdopodobniej typu hukowego. Przedmioty te zostały zabezpieczone, a policjanci sprawdzą czy mają one związek ze sprawą.
Mężczyzna został przesłuchany przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Malborku i usłyszał zarzut zmuszania funkcjonariusza publicznego groźbą do odstąpienia od czynności służbowej. Grozi mu za to kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.