Wiadomości

UKRADŁ PIENIĄDZE Z KONTA SĄSIADKI

Data publikacji 04.11.2013

Policjanci zatrzymali 31 - latka, który ukradł pieniądze z konta bankowego jednej z mieszkanek powiatu nowodworskiego. O kradzieży pieniędzy kobieta poinformowała mundurowych wczoraj rano. Jeszcze tego samego dnia kryminalni zatrzymali stojącego za przestępstwem sąsiada zgłaszającej. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

 

Policjanci zatrzymali 31 - latka, który ukradł pieniądze z konta bankowego jednej z mieszkanek powiatu nowodworskiego. O kradzieży pieniędzy kobieta poinformowała mundurowych wczoraj rano. Jeszcze tego samego dnia kryminalni zatrzymali stojącego za przestępstwem sąsiada zgłaszającej. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Informacja o kradzieży pieniędzy dotarła do policjantów wczoraj rano. Mieszkanka powiatu nowodworskiego zgłosiła, że z jej bankowego konta zginęło 350 złotych. Kobieta zauważyła też, że nie ma swojej karty bankomatowej, którą zawsze przechowywała w stałym miejscu w swoim mieszkaniu.

Policjanci z wydziału kryminalnego nowodworskiej jednostki już po kilkunastu godzinach od zgłoszenia dotarli do stojącego za kradzieżą złodzieja. Okazał się nim 31 - letni sąsiad kobiety.

Funkcjonariusze ustalili, że jakiś czas temu kobieta poprosiła mężczyznę o przysługę. Chciała, żeby ten wypłacił dla niej z bankomatu pieniądze i przekazała mu zapisany na kartce pin do swojej karty.  Mężczyzna spełnił prośbę  i oddał  kobiecie pieniądze  wraz z kartą.

Policjanci ustalili, że następnie, na początku października tego roku wykorzystując nieuwagę sąsiadki  zabrał kartę z jej mieszkania. W ciągu miesiąca trzykrotnie próbował okraść konto kobiety za pomocą tej karty, a za czwartym - ostatnim razem udało mu się wypłacić z bankomatu 350 złotych. Policjanci ustalili też, że kilka dni później złodziej pozbył się karty bankomatowej wyrzucając ją do kosza na śmieci.

Wczoraj 31 - latek został zatrzymany i doprowadzony do komendy policji. Funkcjonariusze znaleźli przy nim kartkę z pinem do karty bankomatowej sąsiadki. Śledczy przedstawili złodziejowi zarzuty.  Niebawem jego sprawa trafi do sądu. Za bankomatową kradzież grozi mu kara pozbawienia wolności od roku nawet do 10 lat.

 

 

Powrót na górę strony