ZARZUT ZA KŁUSOWNICTWO
Zarzut nielegalnego połowu ryb usłyszał wczoraj 61 - latek z powiatu nowodworskiego. Policjanci i funkcjonariusze Straży Rybackiej z Malborka zatrzymali go na jednej z miejscowych rzek. Pomimo braku uprawnień, mężczyzna łowił ryby siecią rybacką. Za kłusownictwo grozi mu teraz kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet dwóch lat więzienia.
Zarzut nielegalnego połowu ryb usłyszał wczoraj 61 - latek z powiatu nowodworskiego. Policjanci i funkcjonariusze Straży Rybackiej z Malborka zatrzymali go na jednej z miejscowych rzek. Pomimo braku uprawnień, mężczyzna łowił ryby siecią rybacką. Za kłusownictwo grozi mu teraz kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet dwóch lat więzienia.
W czwarte policjanci z nowodworskiego zespołu do walki z przestępczością gospodarczą wspólnie z funkcjonariuszami Straży Rybackiej zatrzymali 31 – letniego kłusownika.
Około godziny 16.00 w miejscowości Chorążówka na rzece Szkarpawa funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który stojąc na zamarzniętych wodach rzeki stawiał sieci pod lód. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna łowił ryby nielegalnie, nie posiadając uprawnień do rybactwa.
Funkcjonariusze przerwali ten nielegalny proceder 61 –latka i zabezpieczyli sieć, którą się posługiwał. Ryby jakie chwilę wcześniej zdążyły się w nią złapać - przekazano do elbląskiego okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego.
Jeszcze wczoraj śledczy przedstawili 61 – letniemu mieszkańcowi powiatu nowodworskiego zarzut nielegalnego połowu ryb. Za kłusownictwo grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia nawet na 2 lata.