CYSTERNA Z PALIWEM WJECHAŁA W ROWERZYSTÓW – ĆWICZENIA NOWODWORSKICH SŁUŻB
Wypadek cysterny przewożącej paliwa płynne był tematem ćwiczeń służb ratowniczych jakie odbyły się wczoraj w powiecie nowodworskim. Ciężarówka z paliwem na skutek zasłabnięcia kierowcy wjechała w dwóch rowerzystów i zjechała do rowu. Doszło też do zapłonu paliwa. Symulacja tak poważnego w skutkach zdarzenia pozwoli zarówno policjantom, strażakom, ratownikom medycznym, jak i innym służbom i instytucjom powiatu być dobrze przygotowanym do współpracy podczas rzeczywistych zdarzeń.
Wypadek cysterny przewożącej paliwa płynne był tematem ćwiczeń służb ratowniczych jakie odbyły się wczoraj w powiecie nowodworskim. Ciężarówka z paliwem na skutek zasłabnięcia kierowcy wjechała w dwóch rowerzystów i zjechała do rowu. Doszło też do zapłonu paliwa. Symulacja tak poważnego w skutkach zdarzenia pozwoli zarówno policjantom, strażakom, ratownikom medycznym, jak i innym służbom i instytucjom powiatu być dobrze przygotowanym do współpracy podczas rzeczywistych zdarzeń.
Około godziny 11.00 dyżurny nowodworskiej jednostki otrzymał informację o tym, że w miejscowości Cegielnia na drodze powiatowej doszło do wypadku i pożaru cysterny przewożącej paliwo. Ze zgłoszenia wynikało, że w zdarzeniu poszkodowani są dwaj rowerzyści oraz kierowca i pasażer ciężarówki. Na miejsce niezwłocznie skierowano policjantów, którzy wspólnie ze strażakami, pogotowiem ratunkowym i powołanym przez władze gminne sztabem zarządzania kryzysowego opanowywali na miejscu skutki zdarzenia.
Czterech rannych, pożar cysterny z paliwem, ewakuacja mieszkańców okolicznych domostw, zmiana organizacji ruchu drogowego, ochrona mienia i ludności - to tylko niektóre z zadań, jakie do opanowania miały skierowane na miejsce służby.
Do zadań policjantów należało w szczególności zabezpieczenie swobodnego przejazdu kolumnom sił ratowniczych, wyznaczenie objazdów i izolowanie rejonu prowadzonej akcji przez dostępem nieupoważnionych osób, regulowanie ruchem drogowym na zewnątrz miejsca zdarzenia, a także zabezpieczenie śladów i zebranie dokumentacji procesowej do zdarzenia.
Sytuacja ta okazała się być jedynie symulacją poważnej katastrofy i była częścią zainicjowanych przez straż pożarną ćwiczeń.
Ćwiczenia trwały około cztery godziny i miały bardzo realny charakter. Przedstawiciele każdej z zaangażowanych w nie służb podejmowali czynność tak jakby mieli do czynienie z rzeczywistą katastrofą i współpracowali ze sobą na wielu płaszczyznach. Cel był jeden i wspólny – przygotować jak najlepiej siebie i mieszkańców do szybkiego, skutecznego działania i komunikacji przy ewentualnych realnych zdarzeniach.