POLICJANCI DOTARLI DO SPRAWCY PO ŚLADACH KRWI
O kradzież z włamaniem do jednego z domków działkowych podejrzewają policjanci 29 – latka z powiatu nowodworskiego. Mężczyzna wpadł w ręce mundurowych kilkadziesiąt minut po zdarzeniu. Pod adres, pod którym przebywał doprowadziły funkcjonariuszy ślady krwi, które na miejscu i w drodze powrotnej pozostawił sprawca. Za kradzież z włamaniem i działanie w warunkach powrotu do przestępstwa grozi kara od 1,5 roku do 15 lat więzienia.
O kradzież z włamaniem do jednego z domków działkowych podejrzewają policjanci 29 – latka z powiatu nowodworskiego. Mężczyzna wpadł w ręce mundurowych kilkadziesiąt minut po zdarzeniu. Pod adres, pod którym przebywał doprowadziły funkcjonariuszy ślady krwi, które na miejscu i w drodze powrotnej pozostawił sprawca. Za kradzież z włamaniem i działanie w warunkach powrotu do przestępstwa grozi kara od 1,5 roku do 15 lat więzienia.
Informacja o włamaniu do jednego z domków działkowych w Nowym Dworze Gdańskim dotarła do policjantów w sobotę przed godziną 22.00. Z pomieszczenia, w którym wybito szybę zginęły produkty żywnościowe, scyzoryk i jeden but o łącznej wartości 80 złotych. Pracujący na miejscu policjanci zauważyli ślady krwi na zbitej szybie, a w okolicy budynku kolejne podobne plamy znaczące drogę, którą mógł poruszać się włamywacz. W ten sposób mundurowi szybko dotarli pod adres jednego z mieszkań w mieście. Wśród domowników zastali 29 – letniego mężczyznę, który miał okaleczoną rękę. W zajmowanym przez niego pomieszczeniu policjanci znaleźli skradzione z domku działkowego przedmioty.
Mężczyzna był nietrzeźwy, sobotnią noc spędził za kratami policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty dokonania kradzieży z włamaniem. Był już karany za podobne przestępstwo. Za działanie w warunkach powrotu do niego grozi kara od 1,5 roku do 15 lat pozbawienia wolności.