Wiadomości

UKRADLI ZNAKI I POSIADALI NARKOTYKI

Data publikacji 04.05.2017

Policyjna kontrola bmw zakończyła się zatrzymaniem 23 – latka z powiatu olsztyńskiego. Funkcjonariusze znaleźli leżące przy aucie zawiniątko z suszem roślinnym. Badanie testerem wykazało, że jest to marihuana.W bagazniku pojazdu znaleziono jeszcze kradzione znaki drogowe.  Za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Policyjna kontrola bmw zakończyła się zatrzymaniem 23 – latka z powiatu olsztyńskiego. Funkcjonariusze znaleźli leżące przy aucie zawiniątko z suszem roślinnym. Badanie testerem wykazało, że jest to marihuana.W bagazniku pojazdu znaleziono jeszcze kradzione znaki drogowe.  Za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.

 

W sobotę około godz. 1.30 w Sztutowie uwagę policjantów z nowodworskiej drogówki zwrócił pojazd, który parkował z włączonymi światłami drogowymi w pobliżu miejscowego muzeum.Policjanci postanowili to sprawdzić. Gdy dojeżdźali do bmw to zauważyli jak mężczyzna siedzących w aucie na miejscu kierowcy wyrzuca przez uchylona szybę zawiniatko.W miejscu tym policjanci znaleźli leżące na drodze dwa woreczki z zawartością suszu roslinnego. Po dalszym sprawdzeniu testerem okazało się ,ze jest to marihuana o wadze 6 gram.Podczas rozmowy z policjantami mężczyna ten od razu przyznał,że zawiniatko należy to do niego, a okazał sie nim 23 - latek, mieszkaniec powiatu olsztyńskiego. Dodatkowo pojazd bmw parkował na ,,kopercie" czyli miejscu zastrzeżonym dla pojazdu osoby niepełnosprawnej i jego kierujący czyli 23-latek został ukarany mandatem w wyskości 800 złotych. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do policyjnej jednostki. Tego samego dnia usłyszał zarzuty posiadania narkotyków. Grozi mu do trzech lat pozbawnienia wolności.

 

Kara nie ominie również pasażera pojazdu bo policjanci w trakcie dalszych czynności tj. przeszukania bmw w jego bagażniku  znaleźli trzy znaki drogowe. Do ich kradzieży przyznał się pasażer pojazdu  19-latek, równiez mieszkaniec powiatu olsztyńskiego. Z jego wyjaśnień wynikało, że znaki pochodzą z terenu pobliskiej miejscowości Stegna, a sam sprawca nie potrafił wyjaśnić dlaczego postanowił je ukraść. Miejscowi policjanci niebawem przekażą sprawę do Sadu w Malborku z wnioskiem o ukaranie 19-latka. Grozi mu  kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Natomiast znaki wrócą natychmiast na swoje miejsce.

 

 

Powrót na górę strony