UKRADŁ MOTOCYKL, BO NIE MIAŁ CZYM WRÓCIĆ Z IMPREZY
Policjanci zatrzymali złodzieja motocykla, który zginął w październiku ubiegłego roku z posesji w miejscowości Rakowiska. Okazało się, że za kradzieżą wartego 2 tysiące złotych motocykla stoi 26 – letni mieszkaniec powiatu, który ukradł pojazd, żeby mieæ czym wróciæ z imprezy. Policjanci ustalili, że to nie pierwsza kradzież mężczyzny i że odbywał karę za podobne czyny. Za powrócenie do przestępstwa grozi mu teraz kara nawet15 lat więzienia.
Dodano: 24.02.2012