Wiadomości - Komenda Powiatowa Policji w Nowym Dworze Gdańskim

W Żuławskim Parku Historycznym 26 lipca odbyła się uroczystość powiatowych obchodów Święta Policji. W uroczystej akademii wzięli udział m.in. Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku insp. Konrad Kobierski, przedstawiciele władz samorządowych, przedstawiciele innych służb mundurowych oraz zaproszeni goście. W tym roku akty mianowania na wyższe stopnie służbowe otrzymało 40 funkcjonariuszy.

Współpraca między służbami ratunkowymi jest bardzo istotna, gdy tak ważna jest wspólna walka o ludzkie życie i bezpieczeństwo. Zespół medyków z Centrum Ratownictwa z Wrocławia przekazał dla policjantów z Posterunku w Krynicy Morskiej profesjonalne apteczki ratownicze, aby mogli zawsze być gotowi i w pełni wyposażeni do ratowania ludzkiego życia.

Jednym z głównych priorytetów policjantów i strażaków w trakcie wakacji jest zapewnienie bezpieczeństwa nad wodą i terenach przywodnych. W tym celu strażacy i policjanci połączyli swoje siły. Wspólne patrole mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa osobom wypoczywającym nad wodą.

Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Krynicy Morskiej zatrzymali 20-latka, który miał przy sobie narkotyki a dokładnie amfetaminę i marihuanę. Mężczyzna był pasażerem volvo, którym kierował jego rówieśnik.

Mieszkaniec Krynicy Morskiej zgłosił, że w jego domku holenderskim jest przestrzelona na wylot ściana. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim, ustalili, że strzał mógł pochodzić od sąsiada, u którego w toku przeszukania ujawnili ponad 800 sztuk amunicji oraz rewolwer, na które nie posiadał wymaganego zezwolenia. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.

W ramach akcji „Kręci mnie bezpieczeństwo nad wodą” policjantka zajmująca się profilaktyką społeczną wspólnie z dzielnicowym spotkała się z dziećmi i młodzieżą, przebywającymi na obozach harcerskich na terenie powiatu nowodworskiego. Podczas spotkań omówiono tematy, związane przede wszystkim z bezpieczeństwem nad wodą.

W sezonie letnim każdego dnia na plaży gubią się dzieci. Zagubienie dziecka na plaży, gdzie wypoczywają tłumy oraz bliskość wody stanowi ogromne niebezpieczeństwo. Plaża pełna turystów i parawanów tworzy dla małego dziecka labirynt, w którym idąc, nie wie jak wrócić do swoich kochanych rodziców. Znajdując się w tłumie plażowiczów oraz rozstawionych parawanów wystarczy chwila nieuwagi i dziecko stracimy z pola widzenia. Na plaży wszystko dla dzieci wygląda tak samo, wydaje im się, że idą w dobrą stronę, jednak nieświadomie zawsze oddalają się od miejsca, w którym przebywali z rodzicami, potrafiąc tak przejść nawet kilka kilometrów. Sytuacja zaginięcia jest bardzo trudnym i traumatycznym przeżyciem dla dziecka oraz całej rodziny.

Szanowni Państwo tu Policja. Apelujemy o ostrożność i zachowanie zdrowego rozsądku podczas wypoczynku nad wodą. Korzystajcie tylko ze strzeżonych kąpielisk, wybierajcie te, na których są ratownicy. Zwróćcie uwagę na wywieszoną flagę przy kąpielisku. Czerwony kolor to kategoryczny zakaz wchodzenia do wody. Pamiętajcie, by pod żadnym pozorem nie wchodzić do wody pod wpływem alkoholu. Woda to żywioł, który nie wybacza błędów. Komunikaty takiej treści od dziś płyną przez megafony z radiowozów, quadów pomorskiej Policji. Funkcjonariusze na plażach, w rejonach pasa nadmorskiego, nad którymi mieszkańcy i turyści spędzają wakacje, apelują o odpowiedzialne zachowanie.

Oszuści wymyślają coraz to nowsze pomysły na wyłudzanie pieniędzy. Ostatnio, coraz popularniejsza staje się metoda na BLIK-a, gdzie oszust, podszywając się pod pracownika banku, przekonuje swoje ofiary o tym, że środki na ich koncie są zagrożone i w celu ich ochrony należy je wypłacić i ulokować na innym „bezpiecznym koncie” poprzez dokonywanie wpłat przy wykorzystaniu kodów BLIK. Tym sposobem pieniądze trafiają w ręce oszustów.

Mimo wysokiej niebezpiecznej fali oraz obowiązującej czerwonej fladze, która oznacza zakaz kąpieli, turyści ignorują obowiązujące zakazy, wybierając niestrzeżone plaże, gdzie wchodzą do wody, nie myśląc o tym, że ta kąpiel, może zostać ich ostatnią kąpielą. Niestety tak było w przypadku 33-latka, którego nie udało się uratować. 17-latek miał szczęście, dzięki czujności turystów, którzy pływając na desce, zauważyli topiącego się chłopca.